środa, 30 stycznia 2013

Royal cd.

Czasem jest tak, że zaczynam szyć jakiś wzór jako konkretny element biżuterii, a ostatecznie kończę go jako coś zupełnie innego. Tak też było z kompletem Royal (prezentowanym już kilka postów temu). No właśnie, z kompletem, choć zaczynał on jako... kolczyki. Czasem jest też tak, że jakiś wzór nie chce się ode mnie odczepić i muszę robić kolejne elementy (znowu Royal :) ).
Dziś zatem Royala część dalsza - broszka / spinka / aplikacja - 3 w 1.
Może w końcu przestanie zawracać mi głowę ;)




A dla przypomnienia, reszta kompletu.



niedziela, 27 stycznia 2013

Snowflake mini

Zima nie odpuszcza. Wracają zatem zimowe motywy a wraz z nimi wzór Snowflake. Tym razem jednak w nieco mniejszej wersji. Niezmienne pozostaje zastosowanie - mini może posłużyć zarówno jako broszka, jak i aplikacja do sukienki. Po zmianie zapięcia staje się również ozdobą do włosów.
 


 Jeszcze jedna wersja - z jasnym oczkiem...



... i malutkie kolczyki do kompletu.




wtorek, 22 stycznia 2013

Maya, czyli cudownie ocaleni

Z nieznanych mi powodów ludzie lubią się bać. Ba, niektórzy strach uznają nawet za nieodłączny element dobrej rozrywki. Dlatego też horrory cieszą się niesłabnącą popularnością. Nie ma się zatem co dziwić, że zapowiedziany na grudzień zeszłego roku koniec świata wywołał tak wiele emocji. Nie były to tylko negatywne uczucia - niektórzy w oczekiwaniu na katastrofę, świetnie się bawili.
W imieniu wszystkich, tak jak ja "cudownie ocalonych", dziękuję Wam Majowie! Za rozpalenie masowej wyobraźni i za zagładę, której nie było :) .

Na cześć Majów - bohaterów ostatnich miesięcy, złoty komplet z barwnymi kryształami.






Następny koniec świata już w połowie lutego...


piątek, 18 stycznia 2013

D.I.S.C.O.

Czy dziś ktoś jeszcze pamięta grupę Ottawan i ich przebój "D.I.S.C.O."?

She is disco
She is D delirious
She is I incredible
She is S superficial
She is C complicated
She is O oh, oh, oh (...)

Co właściwie autor miał na myśli? :)

Oto kolczyki - wspomnienie ery disco. Kryształki użyte do ich wykonania kolorem nawiązują do świateł dyskotekowej kuli.







oh, oh, oh ... :)


środa, 16 stycznia 2013

"I do" - sutasz ślubny

Oto kolejna odsłona ślubnej biżuterii sutasz. Tym razem znowu komplet. Jakoś nie lubię samotnych tworów. I chociaż kolczyki z natury swej są sparowane, czuję potrzebę stworzenia im do towarzystwa bransoletki. Bo na ślub to tylko w dobranym towarzystwie ;)










niedziela, 13 stycznia 2013

Kotyliona czas zacząć

Kotylion (fr. cotillon) to zbiorowa zabawa taneczna, w czasie której pary tancerzy noszą ozdobne oznaki, przypięte do piersi, zwane też kotylionami. Zazwyczaj są to wzorowane na orderach małe wstążeczki, rozetki, bukieciki lub kokardy. Pary jednakowych kotylionów są na początku zabawy rozdzielane między tancerzy i tancerki - zabawa polega na tym, aby posiadacze jednakowych kotylionów odnaleźli się na sali i tańczyli parami. (cyt. za http://pl.wikipedia.org)

Pod wpływem francuskiego nastroju, narodowych barw francuskich i trwającego karnawału, powstały takie oto kotyliony.




Oprócz wstążek i tasiemek, świetnie sprawdzają się również pióra.


Tego typu ozdoby najlepiej prezentują się w zestawieniu z lekką, letnią odzieżą. Ciepłolubnym, w chłodne dni, mogą jednak przypominać o lecie. Na mnie muszą jeszcze poczekać - lubię zimę!


czwartek, 10 stycznia 2013

Vive la France!

Dziś w roli głównej komplet inspirowany kolorystyką flagi francuskiej.
Kształt poszczególnych elementów przywodzi mi na myśl tarcze starożytnych wojowników galijskich. Nieco bojowego szyku (!) każdemu się przyda ;) . Francuski zestaw dedykuję zatem wszystkim, którzy w nowym roku planują rewolucyjne zmiany w życiu ... lub chociaż w szkatułce z biżuterią :)









niedziela, 6 stycznia 2013

Gold Kingdom

W czasie świąt zrobiłam sobie wolne od szycia. Miałam nadzieję, że taka przerwa pozwoli mi nabrać zdrowego dystansu do robótek. Ostatnio bowiem nowe wzory lawinowo wpadały mi do głowy. Nadzieja była jednak złudna, a chaos w mojej wyobraźni zrobił się jeszcze większy :) . W efekcie rozdłubałam kilka nowych rzeczy, a kilka rozpoczętych jeszcze w zeszłym roku nadal czeka w kolejce do wykończenia.
Ponieważ nie mogę się zdecydować czym zająć się w pierwszej kolejności, dziś jedna ze starszych prac.
To ten rodzaj wzoru, który po prostu siadasz i śmigasz, a kiedy kolczyki są gotowe dziwisz się, że to już :)




Łatwo przesadzić ze złotym kolorem, a wtedy całość robi się mdła i nijaka. Dlatego, oprócz ciepłych odcieni, dodałam neutralnej szarości. No i jeszcze ta perła...


środa, 2 stycznia 2013

Kontynuacja / reaktywacja

Nowy rok to nowy początek. Nie zgadzam się z tym stwierdzeniem definitywnie. 
W związku z tym  na początek 2013 roku... kontynuacja tego, co już było w 2012.
Reaktywowałam wzór rococo, który do tej pory był w formie bransoletki.

  
Do kompletu są teraz kolczyki.




A przy okazji... :)

Wszystkim Obserwatorom i Zaglądającym

Szczęśliwego Nowego Roku,

niech będzie piękny.