niedziela, 11 maja 2014

niedziela, 23 lutego 2014

Broszka na medal

Olimpiada trwa, nasza reprezentacja zdobywa kolejne laury, więc i mi udzieliło się medalowe szaleństwo! I wcale mi nie przeszkadza, że mój medal to raczej odznaczenie, a nie sportowe trofeum. Liczy się, że złoty ;D






poniedziałek, 17 lutego 2014

Światowy Dzień Kota

Branża rękodzielnicza ma swoje szare eminencje. Choć nie wszystkie są szare - są też bure, rude, czarne, pręgowane i łaciate. Wielu z nas wspomagają czteronożni pomocnicy, oferują swoje wsparcie, przyganiają natchnienie.
Mi pomagają te łapki...


...i te...


Czasem tylko moje projekty spotykają się z niewłaściwą reakcją którejś "muzy" ;) 


Dziś Dzień Kota. Świętujemy!


poniedziałek, 3 lutego 2014

Baśniowa Kraina

Idzie wiosna, idą zmiany... Przyszedł czas by spróbować swoich sił w innych technikach. Tak powstała pierwsza koralikowa bransoletka mojego autorstwa. Jej kolorystyka jest inspirowana barwami "Alicji w Krainie Czarów" wg Tima Burtona. Kto widział ten wie, że pod płaszczykiem nieco mrocznej scenerii, kryje się prawdziwa feeria barw. No i te cudowne włosy Johnnego Deppa :)






Mam nadzieję, że to nie będzie jednorazowa przygoda z tą techniką, bo pomysłów mam już pełną głowę.
Bransoletkę zgłaszam na wyzwanie w Kreatywnym Kufrze.


niedziela, 2 lutego 2014

Komplet ślubny White Bullen

Oto zapowiadana w poprzednim poście trzecia część kompletu ślubnego White Bullen - bransoletka.
Białe i srebrne taśmy sutaszu oplecione wokół kaboszonów w kolorze szronionej bieli. Ten "kamień" stosunkowo często występuje w moich projektach. Jest to spowodowane jego niewątpliwym urokiem i świetnym wkomponowywaniem się w ślubne projekty.

Bransoletka...



Pozostałe elementy kompletu...


Całość...



wtorek, 7 stycznia 2014

Dalsze losy Marii Ludwiki

No cóż, czasem tak bywa, że zaczynam robić jedną rzecz, a wychodzi inna. Niekiedy biżuteria sama podejmuje decyzję czym ostatecznie się stanie. Tym razem również tak się stało. Miały być kolczyki Maria Ludwika - jest bransoletka.
Kryształy w kolorze crystal :) oplecione drobnymi kuleczkami w srebrnym kolorze i również srebrnymi koralikami Toho. Plus moje ulubione zapięcie skrzynkowe. Udało mi się zamontować je tak, by możliwa była regulacja długości bransoletki (a to przy zapięciach skrzynkowych wcale nie taka oczywista sprawa).





Tak prezentuje się kompletna Maria Ludwika.