Pozostając w cukierkowo - wiosennym nastroju, wykonałam kolejne kolczyki z kolekcji Maria. Nowa Maria (Maria Lucia) jest bardzo podobna do Marii Luizy, a różnice między nimi widać dopiero na zdjęciu grupowym :)
Oto ona...
Maria Lucia (z lewej) i Maria Luiza (z prawej).
I wszyscy razem, w jednym rzędzie, czyli Marie robią tęczę...
... i słoneczko :)
Niesamowite kolory :)Wyszła śliczna rodzinka. Chciałam wyróżnić Twój blog i w związku z tym zapraszam do siebie na http://koralikiisutaszblondynki.blogspot.com/ po szczegóły Liebster Blog:) Pozdrawiam!
OdpowiedzUsuńDziękuję bardzo :)
Usuńuroczy zestaw bliźniaczych śliczniuchów,. Ja niestety nie mogę sobie poradzić z obszywaniem koralikami, widocznie muszę robi co innego.
OdpowiedzUsuńDziękuję, jednak na razie ja również pewniej czuję się w sutaszu :)
Usuń