Mozolnie się przygotowywały, zmieniały kroje i dodatki, stroiły w barwne świecidełka. Długo kazały na siebie czekać, ale wreszcie są!
Kto?
Maria i jej siostry (czyli minikolekcja kolczyków i klipsów wykonanych haftem koralikowym).
... Maria Konstancja ...
... i Maria Luiza.
Wszystkie "panie" razem :)
Piękne! Szczególnie Maria Luiza :)
OdpowiedzUsuńFajna z nich "rodzina". A nie mają jeszcze jakiegoś brata? Może warto by pomyśleć o Marianie :O)
OdpowiedzUsuńCóż, w "babskim" towarzystwie Marian póki co nie ma szans się ujawnić :)
Usuńpiękne:) wszystkie trzy pary. Marię bym z chęcią przymierzyła ^^
OdpowiedzUsuńPiekne. Szczegolnie trzecia para... Nic tylko podziwiac...
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Dziękuję pięknie, Maryśki się cieszą z komplementów ;)
OdpowiedzUsuń